Labrador z rodowodem do adopcji.

Na pokładzie naszych labradorowych serc ❤ zawitał dziś 3.5 letni chłopak CZOKÌ… .
Jest w domku tymczasowym u Joasi.
Na chwilę obecną…. już możemy powiedzieć… labek.. przez całe swoje życie…nie był nigdy spuszczany ze smyczy…. na lince 20 m dostał ..hmm wariacji… kondycja..fizyczna kiepska..
Sierść w złym stanie.., zero posłuchu, szczepień i odrobaczenia brak oczywiście jajeczka są…
Wychowany z dziećmi…
Labrador nie zawsze dogaduję się z innymi samcami.
Czoki mimo swoich bardzo dobrych korzeni i mieszkania w domu… nie wygląda na piesa zadbanego.. ale my to zmienimy, niestety jeszcze bardzo dużo pracy przed nami. Na wydarzeniu, codziennie będą zamieszczane zdjęcia i filmiki, na których będzie można zaobserwować jak Czoki przechodzi metamorfozę
Czoki jest pod naszą opieką od wczoraj, jest bardzo ładny i posłuszny, niestety tylko w domu. Nie wchodzi na łóżko, je po komendzie proszę i zna podstawowe komendy.
Niestety, na spacerach wchodzi w niego istny diabeł, niemiłosiernie ciągnie na smyczy, nie reaguje na żadną komendę, chce być we wszystkich miejscach jednocześnie.
Sprawia wrażenie jakby wychodził na spacery tylko po to żeby załatwić swoje potrzeby i wracał do domu.

Z tego co przekazała mi wczoraj była właścicielka, Czoko jest alergikiem i ma uczulenie na kurczaka, jada raz dziennie wieczorem suchą karmę rybną lub z jagnięciną. Podobno uwielbią kąpać się w wannie i być wyczesywany furminatorem (otrzymałam go jako dodatek do psa).

Poszukiwany dom stały albo tymczasowy.

Kontakt w sprawie adopcji: ☎ 602282888 (Maria)

Wydarzenie na Facebooku:
Czekoladowy niedźwiadek Czoki skrzywdzony przez ludzką głupotę

Ogłoszenie grzecznościowe.