Cześć! To znowu ja! Baton.
Jestem w nowym domku dopiero trzeci tydzień A już tyle się wydarzyło ! Kot Gacek wyprowadził się do babci dziadka Pani mówi, że jest jej bardzo smutno, ale bardzo często go odwiedza. Ja go w sumie nie bardzo lubię! Chodzę też na szkolenie! Bo moje adhd niestety daje Panu i Pani w kość! Pani Nina behawiorystka mówi, że jak na młodego kawalera mam bardzo słabą kondycję 🙁 Byłem u doktora, który sprawdził moje serduszko i powiedział, że w tych sprawach wszystko ok! Moja słaba kondycja może być wynikiem dużego niedożywienia z przeszłosci 🙁 Tego Pana doktora też chyba nie lubię bo najpierw mnie pomiział, a potem niepostrzeżenie pozbawił mnie męskości! Mam taki śmieszny kołnierz i trochę nim dobijam w ściany ale chyba będzie ok! Mój lęk separacyjny na razie nie ustępuje, ale to dlatego, że bardzo kocham Pana i panią 🙂 trochę ze mną trenują zostawanie samemu, ale tego też nie lubię! Najbardziej nie lubię deszczu boję się go. Za to kocham bawić się, całować i przytulać się, a najbardziej lubię inne pieski tylko nie zawsze chcą się ze mną bawić, chyba to one boją się mnie, nie rozumiem. Teraz idę spać na swoim nowym legowisku, które jest cieplutkie i lubię w nim leżeć! Pozdrawiam Baton”
Poprzedni wpis:
Baton wyadoptowany
(Bardzo) wysoki, przystojny i elegancki brunet