Bari – wycieńczony labrador – kim trzeba być by doprowadzić zwierze do stanu – aktualizacja

Bari w potrzebie

KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie

AKTUALIZACJA:
13.08.18
Niestety, w dniu wczorajszym Bari musiał zostać poddany eutanazji. Organizm nie reagował na podjęte leczenie, jego stan pomimo wszelkich starań się pogarszał i dalsze przedłużanie jego życia byłoby znęcaniem się nad nim. Takie decyzje zawsze przychodzą z wielkim trudem. Dziękujemy wszystkim za chęć pomocy i gotowość do okazania wsparcia.

Kolejny zagłodzony, ledwo żywy pies trafił do nas w tym tygodniu. Bari teraz walczy o życie, jak wielkie zniszczenia w organizmie wywołało głodzenie go i brak wody okaże się za kilka dni. Dlatego prosimy o mocne trzymanie kciuków -by miał szansę na lepsze niż dotychczas życie.

Źródło: Facebook

My również trzymamy kciuki za zdrowie Bariego. Wysłaliśmy zapytanie do KTOZ czy potrzebna jest jakaś pomoc z naszej strony.

Ogłoszenie grzecznościowe.

Bari w potrzebie Bari w potrzebie

12 thoughts on “Bari – wycieńczony labrador – kim trzeba być by doprowadzić zwierze do stanu – aktualizacja”

  1. Jakim trzeba być człowiekiem (? ), by tak potraktować Przyjaciela?!!!!
    Wierzę, że uda się uratować Bariego. Trzymam kciuki; piesku walcz, bo odmieniasz swoje życie.

  2. Szok ! szok ! szok ! ….Pieseczku – TRZYMAJ SIĘ !!!! Mocno trzymamy kciuki/łapki za Ciebie (ja i Twój imiennik Bary) !!! … Biedactwo …. Pieseczku będzie jeszcze dobrze ! Tylko wytrzymaj to … B. wierzymy w Ciebie !!!!

  3. Biedactwo … Trzymaj się pieseczku ….Ja i mój Baruś TRZYMAMY za Ciebie kciuki/ łapki … Będzie jeszcze dobrze – tylko wytrzymaj to …

  4. Co wart czlowiek ktory tak potrafi potraktowac przyjaciela-prawdziwego przyjaciela .Oby za pare lat tak samo wygladal.

  5. Jakim trzeba być bydlakiem żeby doprowadzić psa do takiego stanu! Ja mam dwa duże psy owczarki ale one są najważniejsze nie wyobrażam sobie żeby im się stała jakaś krzywda, trzymaj się Bari!!

  6. Niestety na stronie facebookowej napisali że został poddany eutanazji bo nie reagował na leczenie a dalsze proby ratowania zycia wiazalyby sie z cierpieniem:(:( Bardzo smutno..Biegaj Bari szczęśliwy za TM a ty kanalio pamiętaj że boska ręka Cię dosięgnie…nie wiem co napisać… Bardzo przykro………

  7. Nie jestem lekarzem ale jestem wściekła że dali mu tylko 2 dni .Mam nadzieję że się mylę ale czy to nie jest zbyt krótki okres na poprawę stanu .Nikt nie napisał że psiak miał jakieś inne problemy i dlatego podjęto taką decyzję. Żegnaj maluchu teraz już nic nie boli

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *