To taki typ psa tylko mnie kochaj, jest kochana przytulaśna, taka wyjątkowa…
Zoja jest już z nami prawie miesiąc. Zdążyłyśmy się poznać. Do psów stosunki raczej poprawne ale jest dominująca. Powoli poznajemy komendy. Siad, leżeć, daj łapkę, obrót, zostań są już opanowane i powoli będziemy uczyć się nowych. Doskonalimy chodzenie na smyczy, jest coraz lepiej ale do perfekcji jeszcze nam dużo brakuje. Małymi krokami idziemy do przodu. W domu jest spokojna. Kiedy widzi, że wychodzimy to cała sobą pokazuje, że też chcę pójść, niestety nie wszędzie mogę ją zabrać i lekko popiskując z smutnymi bursztynowymi oczami patrzy na nas jak wsiadamy do auta. Uwielbia jeździć autem wystarczy, że któreś drzwi są otwarte, wskakuje i już jest gotowa do podróży. W domu czeka na nas grzecznie. A jak już wrócimy to pokazuje taniec radości połączony z czułościami. To taki typ psa tylko mnie kochaj, kochana przytulaśna, taka wyjątkowa. Dzieci ja uwielbiają, ciągle wywala im swoje podwozie do miziania. Mamy wrażenie, że jest z nami znacznie dłużej niż miesiąc.
Poprzednie wpisy:
Zoja – szalone przywitanie w nowym domu
Jestem Zoja, bomba miłości
Zoja, przekochana labradorka, tylko do przytulania
Zoja starsza, spokojna piękna, przesłodka labradorka do adopcji