Sami na rehabilitacji.
Wspólnym wysiłkiem postawiliśmy Sami na nogi. Drodzy ‘Pomagacze’, z Wami i dzięki Wam udało się po raz kolejny odnotować zwycięstwo. Tym razem wspólnie postawiliśmy, dosłownie i w przenośni, na nogi młodą, uroczą, czekoladową labradorkę Sami. Jeszcze półtora miesiąca temu sunia poruszała się ciągnąc za sobą tylne łapki, a dziś bryka i cieszy się życiem. I choć zabrzmi to banalnie – z całego serca Wam dziękujemy. Słowa podziękowania kierujemy do osób bezpośrednio zaangażowanych w pomoc Sami, a więc lekarzy, rehabilitantów oraz opiekunom suni, którzy przez cały czas byli z nią i poświęcali swój czas na jej leczenie. Jesteście wielcy!! Dziękujemy!!
Poprzednie wpisy:
Rehabilitacja Sami przynosi wspaniałe efekty… jednak jej koszty nas przerastają
„Rehabilitacja z Psitupem” stawia na nogi labradorkę Sami (+film)
Jestem Sami. Piękna czekoladowa labradorka. Kaleka …
Sami Kochanie. Teraz jeszcze tylko stały domek z kochającymi człowiekami. I koniec udręki. Tak było ze mną. Może kiedyś się spotkamy. Twoja kumpela Dianka ( adoptynka od Arka, Marioli i Magdy).
Samutka Kochana Nasza – od teraz tylko dobre dni <3 Gdzieś tam czeka na Ciebie wspaniały dom i całym serduchem życzymy Ci wspaniałego, zdrowego, uśmiechniętego życia <3 Skawiński Gang
Super robota?Teraz tylko cudowna rodzinka i mozemy mowic o happyendzie. Powodzenia Sami:)
Kochana Sami jesteś bardzo dzielna!!! dziękuję Wam dobrzy przyjaciele!!! szukamy jej wspaniałego domku!!!!