32 thoughts on “Młodzian w Wojtyszkach – Nieaktualne”

1. Witam czy pies jest do adopcji pozdrawiam serdecznie ?

   Odpowiedz

   1. Proszę dowiadywać się w schronisku

      Odpowiedz

2. Witam
   Czy znalazł się właściciel?
   W jakim schronisku jest ten piesek?

   Odpowiedz

   1. Proszę pytać w schronisku w Wojtyszkach

      Odpowiedz

3. Moje kochanie !!!!!!!!!! Jutro po niego jadę! Dziękuję za odnalezienie !

   Odpowiedz

   1. Cieszymy się bardzo 🙂 Proszę o informacje po odebraniu swojego pupila

      Odpowiedz

      1. Oczywiscie☺ Jeszcze raz bardzo , bardzo dziękuję !!!!

         Odpowiedz

4. Witam ponownie,
   Jak niedawno wspominałam znalazło się nasze maleństwo, ale niestety schronisko utrudnia odebranie nam go, twierdząc , że przechodzi kwarantannę, która kończy się 21.12.2016! oczywiście nie mamy zamiaru zwlekać ani jednego dnia dłużej z odebraniem go.
   Posiadamy pełną dokumentację naszego Pieska, zgłosiliśmy to do schroniska , lecz pracownicy bardzo nam to utrudniają , a w dodatku nasz pupil jest wystawiony na ich stronie jako pies „DO ADOPCJI”. Czy może Państwo nam są w stanie to w logiczny sposób wytłumaczyć i w jakikolwiek sposób pomóc ?
   Z góry dziękuję 🙂

   Odpowiedz

   1. Bezduszność „urzędnicza”?
      Niestety nie możemy nic pomóc. Trzymamy kciuki za powodzenie akcji odzyskania pupila.

      Odpowiedz

   2. Schronisko ma obowiązek oddać pani psa i kropka !!!!! Proszę zgłosić sprawę na policje, do urzędu gminy a nawet złożyć sprawę do sądu !!!!Okres kwarantanny 2 tygodnie obejmuje tylko te psy po które nie zgłosi się właścicieli !!!!!

      Odpowiedz

5. Witam ponownie,
   tak jak ostatnio wspominałam odnaleźliśmy swojego pupila, lecz jak się okazało nie jest to takie proste aby go odzyskać , gdyż schronisko bardzo nam to utrudnia !
   Zgłosiliśmy się do schroniska z informacją , że posiadamy całą dokumentację naszego psa i jesteśmy prawomocnymi właścicielami.
   Pracownicy schroniska pozwolili nam odebrać go dopiero po 21.12.2016 bo podobno przechodzi okres kwarantanny. Jednego tylko nie rozumiemy … czemu pies jest wystawiony na ich stronie pod statusem „DO ADOPCJI”????
   Mam nadzieję , że Państwo mi pomożecie .

   Z góry dziękuję 🙂

   Odpowiedz

6. Jeżeli odłowiony szczeniak to znaczy że nie miał naleźytej opieki .To niedopuszczalne aby był w tej rodzinie ponownie bardzo dobrze ze uruchomione zostały procedury adopcyjne! Brawo dla schroniska!Pozdrawiam ì dalej śledzę procedury

   Odpowiedz

   1. Pani Beato oceniania Pani jednoą stronnę. czy jest tego jakiś powód?

      Odpowiedz

   2. Niedopuszczalny to jest taki komentarz ! Nic nie wiadomo o powodzie zaginięcia.

      Odpowiedz

   3. Beata a wiesz ze czasem pies ucieknie b sie czekos przestraszy, jestes bezduszna. Wojtyszki to chyba najgorsze schronisko , zastanow sie nim cos tak glupiego napiszesz

      Odpowiedz

   4. Co za brednie !!!!!!!

      Odpowiedz

   5. Nie mają takie prawa !!!!! Proszę się dokształcić w przepisach !!!!!!

      Odpowiedz

   6. Czy kiedykolwiek miała Pani psa? Myślę, że nie. Takie sytuacje się zdarzają, proszę mi wierzyć. Pracownicy winni mieć tylko pewność, ze pies jest własnie tych właścicieli. Pozdrawiam

      Odpowiedz

   7. Pani Beato . Bardzo nam przykro , że Pani tak pisze nie znając nas – opiekunów .
      Marzyliśmy o takim psie , który jest łagodny i przede wszystkim kocha dzieci !
      Nawet nie zdaje sobie Pani sprawy jak takie słowa bolą pod zdjęciem naszego psa , który ma smutną i poważną minę , przekręcone szelki, i trzyma go na smyczy(sznurku) ktoś obcy. Nie życzę , aby Panią spotkała podobna sytuacja !

      Odpowiedz

   8. pani Beato-zakładam,że nigdy nie miała pani żadnego psa a nawet kota – stąd ten totalny brak wyobraźni i zdrowego rozsądku w ocenie. To nie jest miejsce na hejtowanie normalnych porządnych ludzi. W naszym kraju jest wielu ludzi ,sytuacji które zasługują na wylewanie pomyj, więc może tam pani skieruje swoją uwagę. Warcholstwo i działania na skraju prawa czy ponad nim jest naganne ,wręcz obrzydliwe dlatego nie jest zrozumiałym skąd ten zachwyt nad działaniami schroniska ? Chyba, że pani w nim pracuje a nawet zarządza-wtedy jeszcze można zrozumieć taką postawe-choć daleką od tej normalnej, ludzkiej. Nie pozdrawiam

      Odpowiedz

7. Pani Beato oceniania Pani jednoą stronnę. czy jest tego jakiś powód?

   Odpowiedz

8. Absolutnie schronisko powinno oddać pani Psa !!!!!! Okres kwarantanny 2 tygodnie odejmuje tylko psy po które nie zgłosił się właściciel !!!!! Proszę zgłosić sprawe na policje i do urzędu gminy a nawet założyć sprawe do sądu !!!!! Co za chore schronisko !!!! Zresztą słynie z wszystkich najgorszych opini !!!! Co opłatę chcą pobrać za adopcje psa ( opłata schroniskowa ) Wstyd !!!

   Odpowiedz

9. Jeżeli właściciele posiadają książeczkę psa+zdjęcie to ja nie wiem dlaczego ktoś miałby komplikować jego odebranie. Właścicielskie psy nie podlegają kwarantannie i każdy dzień trzymania takiego w schronisku jest działaniem na jego niekorzyść. Chętnie poproszę o jego zwrot (co oczywiście może nic nie dać), proszę o kontakt…

   Warto też zgłosić się do gminy, z której psa odłowiono, bo zasadniczo to oni płacą za pobyt psa w schronisku- mają prawo głosu.

   Odpowiedz

   1. Jeżeli „nie daj Boże ” jutro coś poszło by nie tak , to na pewno się odezwę , ale przed pojechaniem do tego schroniska zgłosimy się do gminy .
      Bardzo dziękuje za informację 🙂

      Odpowiedz

10. Żeby się nie udławili tylko tą opłatą schroniskową….. tylko kasa się liczy a nie dobro psa…

    Odpowiedz

    1. Może po prostu wystarczy spokojnie zapłacić koszty pobytu i psa zwrócą. A swoją drogą młodego psa trzeba bardzo pilnować, bo mógłby np. wpaść pod auto …
       Pozdrawiam.

       Odpowiedz

11. Bardzo dziękuję za taki pozytywny odzew.
    Nasz psiak zginął po raz pierwszy i naprawdę nie mamy doświadczenia w tego typu procedurach , ale dzięki Państwu dowiedziałam się wielu przydatnych rzeczy.
    Nie mam pojęcia czemu w taki sposób tam tak postępują i w sumie zaczęliśmy się zastanawiać czy ktoś nie maczał w jego zaginięciu palców, gdyż trafił do schroniska oddalonego od naszej miejscowości o niespełna 100 km. Szukaliśmy go w pobliskich schroniskach , a on trafił właśnie tam?? trochę dziwne …

    Odpowiedz

12. Witam!
    Nasz Lesti wraca właśnie do domu ! :):):)Odebranie go ze schroniska przeszło nienagannie !!!:):) Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za pomoc ! :):)

    Odpowiedz

    1. Wspaniale. Wesołych Świąt

       Odpowiedz

    2. Witam!
       Cieszę się bardzo, że odebrał Pan psa z naszego schroniska. Nic nie stało by na przeszkodzie aby odebrał go Pan w trakcie kwarantanny, gdyby posiadał Pan aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie. Natomiast jeśli chodzi o fakt, iż pies znalazł się w schronisku oddalonym o 100 km nie jest to w żadne sposób dziwne i nikt Panu tego psa nie ukradł. Jak sam dziś Pan nas poinformował pies zerwał się Panu ze smyczy. Gmina ma podpisaną z nami umowę i dlatego pies trafił do nas. Na przyszłość proszę szczepić zwierzęta oraz je chipować i wprowadzać do Międzynarodowej Bazy Danych a mógłby Pan odebrać psa nawet w dniu jego przyjazdu do nas.
       Wydaję mi się, iż został Pan przyjęty w odpowiedni i miły sposób.
       Życzę Panu jak i całej rodzinie zdrowych i wesołych świąt.

       Odpowiedz

       1. Miłe zakończenie. też dołączmy się do prośby aby chipować i rejestrować swoje psy o czym pisaliśmy na samym początku http://adopcje.labradory.org/zabezpiecz-swojego-psa/

          Odpowiedz

          1. Mili państwo, aktualne szczepienie p/wściekliznie
             to wasz obowiązek nr 1 !
             Bo to niezbyt dobrze o was świadczy jako
             o właścicielach psa. Pozdrawiam.

             Odpowiedz