Dokładnie miesiąc temu, tj. 6 stycznia pojechaliśmy po Miśka. Przez miesiąc Misiek zyskał nowe imię FREDDIE, braciszka Olafa i oczywiście kochający dom. Chłopaki szybko się polubili i nie ukrywamy, że ulżyło nam bo tego baliśmy się najbardziej. Fredziu jest pieszczochem, cały czas chce być blisko albo nas albo Olafka. Po jego zachowaniu i konsultacją z behawiorystą wiemy już na pewno, że żył na łańcuchu i doświadczył krzywdy- boi się nowych osób, szczególnie mężczyzn. Na szczęście Fredziu jest zdrowy i wydaje się, że jest szczęśliwy
Poprzedni wpis:
Misiek, około roczny dzieciak prosi o dom ❤️ – nieaktualne
Brawo…??
Pieknie sie razem uzupelniaja. Zdrowia dla pieskow i opiekunow. Powodzenia Freddie:)
CUDNIE
Super?
Jesteście, wspaniałymi ludżmi, oby więcej takich. Pozdrawiam