One thought on “Labradorka Luna wyadoptowana”

  1. Piękna Luna, takie smutne oczka ma. Na szczęście odzyskała domek i dobrych ludzi, na pewno niedługo zobaczymy zdjęcia radosnej i szczęśliwej bo nie może taka piekność sie zmarnować. Życzymy cudnych dni kochanej Suni i całej rodzinie o duzym sercu. Powodzenia. Dziekujemy.
    Ola Andrzejczak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *