Mimo dotychczasowego złego życia na serbskiej wsi nie zatraciła tej cudownej labradorowej radości.
Ljuba nie miała łatwego życia. Tkwiła na łańcuchu przy lichej budzie z ogromną raną na szyi w jakiejś serbskiej wsi. Dostrzeżona przez zwierzolubne serducho, po pokonaniu wielu urzędowych formalności, została zabrana do Polski.
Od kilku tygodni mieszka w kraju. Została wyleczona i przyzwyczajona do domowych warunków. Mimo dotychczasowego złego życia na serbskiej wsi nie zatraciła tej cudownej labradorowej natury i radości życia. Ljuba jest przeurocza, bardzo przyjazna, kocha człowieka ponad wszystko. Jest bardzo spragniona dobrego dotyku, głasków, przytulania. Mając przy sobie człowieka wręcz promienieje, uwielbia być w centrum jego uwagi. Zachowuje czystość, zostaje sama w domu, lubi jazdę w samochodzie. Jest energiczna, uwielbia zabawy z piłką i spacery.
Ogromny z niej łakomczuch i żebrador, za smaczka potrafi zrobić prawie wszystko. Poprawnie chodzi na smyczy. Nie toleruje kotów, wobec suczek jest dominująca, próbuje je sobie podporządkować. Z samcami nie miała jeszcze za dużo kontaktu, ale mając na uwadze jej obecną skłonność do dominacji i zazdrość o względy opiekuna, powinna być w nowym domu jedynaczką. Szukamy dla Ljuby stabilnego, przyjaznego domku, który pokocha tę uroczą labradorkę a ona z pewnością odda całe swoje labradorowe serce swoim opiekunom.
Ljuba jest zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana.
Przebywa obecnie w woj. łódzkim.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Jestem zainteresowana adopcją Ljuby. Formularz adopcyjny wysłałam.