Labradorka Limba znalazła wspaniały dom. Niestety odeszła…

Labradorka Limba

Przeżyła w cudownym miejscu ostatnie lata swojego życia.


Dziękujemy Pani Magdzie i jej rodzinie za ofiarowanie miłości, czułości i troski Limbie.


Na wstępie chcielibyśmy bardzo podziękować Pani Magdalenie Żmijewskiej z Częstochowy za ofiarowanie Limbie domu tymczasowego, wielkiego serca, opieki i wsparcia materialnego.

Limba jest u nas od wczoraj, a jakbyśmy ją znali całe życie. Jest kochana i bardzo mądra. Musiała chować się z dziećmi bo uwielbia naszą sześcioletnią córeczkę i nawet mimo kłopotów z łapami się z nią bawi w aportowanie.
Limbusia głownie jednak interesuje się jedzeniem, zwłaszcza tym z kociej miski. Wychodzi często do ogródka, na szczęście mamy jedno wyjście przez
taras bez schodów i od razu zrozumiała, że tędy jest dla niej najlepiej. Pierwszą noc przespała spokojnie na swoim nowym legowisku, odgłosy chrapania można było słyszeć w całym domu.

Pozdrawiam Magda

Labradorka Limba Labradorka Limba Labradorka LimbaLabradorka LimbaLabradorka Limba

Poprzednie wpisy:
Labradorka Limba – sunia kanapowa 🙂 (+film)
Labradorka Limba – wizyta w kawiarni
Labradorka Limba – psi ideał
Labradorka Limba – szansa na normalne życie
Kolejna biedna labradorka… ciąg dalszy
Kolejna biedna labradorka…

6 thoughts on “Labradorka Limba znalazła wspaniały dom. Niestety odeszła…”

  1. Wspaniała wiadomość.
    Tak wielu wspanialych LUDZI pomogło Tej Kochanej Labci.
    Wszystkiego dobrego Limbusiu w nowym juz Stałym Domku. Cudowna Rodzina ❤

  2. Limbusiu życzę tobie wszystkiego co najlepsze. Super że trafiła do ds. Całuję Cię mocno i powodzenia. Widzę że przybyła od ostatniego naszego spotkania. Powodzenia Pani Magdo

  3. Dobrze jest mieć taką Limbę- Przyjaciółkę. Nawet jesienne chłody nie będą straszne. Powodzenia labuniu; życzę Państwu wspaniałych chwil.

  4. Tak mi przykro?Szkoda ze psy nie zyja tak dlugo jak ludzie a moze to dlatego zeby w czlowieczym zyciu mozna bylo uratowac kilka psich serc. Dobrze ze Limba odeszla przy swoim czlowieku a nie samotnie. Prosze sie trzymac Pani Magdo. Limbusiu biegaj za TM?

Skomentuj Monika Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *