PILNIE potrzebny dom tymczasowy dla labradorki z łańcucha! – Nieaktualne

Labradorka na łańcuchu

Wyadoptowana.  Sunia już bezpieczna.

Sunia przebywa u właścicieli w warunkach takich jak widać na zdjęciach. Nie ma nawet budy.  Labradorka nie jest agresywna, wcześniej mieszkała w domu z dziećmi.

Jutro sunia będzie w lecznicy. Dostaniemy więcej wiadomości.

Uaktualnienie: sunia prawdopodobnie zostanie w domu tymczasowym w Toruniu.

Kontakt:
☎ 608391927 (Ryszard),
✉ adopcje@labradory.org

Labradorka na łańcuchu Labradorka na łańcuchu

30 thoughts on “PILNIE potrzebny dom tymczasowy dla labradorki z łańcucha! – Nieaktualne”

  1. Co takiego zrobila ta psinka swoim wlascicielom, ze tak ja potraktowali. Jakie smutne oczka. Oby jak najszybciej ktos mogl ja zabrac.

      1. Tymczasowo mogę wziąść ja dzwonie na podany nr nikt nie odbiera jestem z Torunia 535774202 jest to mój nr kontaktowy

    1. Zgadzam sie
      Jakim trzeba być człowiekiem, żeby patrzeć z ciepłego domu przez okno a ta biedna psina tak zwinięta z zimna ?? to okropne

  2. Ludzie są kompletnie odmóżdżeni. Jak mozna psa trzymać w takich warunkach. Tym muszą zająć się jakiś służby.

  3. Trzymam kciuki za pomyślne zakończenie. P. Ryszardzie ja dalej podtrzymuje swoją gotowość na adopcje, wiec moze za jakis czas sunia trafi do mnie i do Chilli’utka.
    Pozdrawiam

    1. Aniu,skoro jesteś najbliżej w tym samym województwie to proszę pomóż ! 🙂
      Proszę zadzwoń do p.Ryszarda na podany nr komórki.
      Trzeba ją ratować, bo idzie fala dużych mrozów !
      Pozdrawiam.

      1. Chciałam ją wziąć, ale dostałam info, że jutro jedzie do Warszawy. Szkoda, bo mam już sunię labradora w jej wieku i myślałam, że dam jej nie tylko nasze serce, ale i psią przyjaciółkę.

  4. Witam w nawiązaniu do rozmowy telefonicznej wypełniłam formularz. Chce ta sunie jak najszybciej mieć więc proszę o kontakt 603221177 Dzimira Wioletta. Co dajel .

  5. Witam wiadomo już gdzie psina jest bo czytam to warszawa potem Toruń a w końcu pewnie dslej na fotelu jsk nie ma chetnego to js wezme pieska.

Skomentuj Ania Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *