Wyadoptowany. Jakby już tracił nadzieję, że kiedyś wyjdzie z tego „więzienia” – jest zwyczajnie smutny…
Pies ma około 4-5 lat. Jest bardzo spokojny, nie jest natarczywy.
Nie skacze i nie przewraca człowieka (co mają te łobuzy w zwyczaju) W pierwszym kontakcie traktuje człowieka z dystansem, jakby już spotkała go krzywda z ludzkiej ręki.
Początkowo witał nas radośnie.
Dzisiaj jakby już tracił nadzieję, że kiedyś wyjdzie z tego „więzienia” – jest zwyczajnie smutny…
Pies aktualnie przebywa w domowym hoteliku z Ząbkach pod Warszawą.
Wydarzenie na Facebooku: Labkowaty Smutas z więzienia.
Kontakt w sprawie adopcji:
☎ 608391927 (Ryszard), 607492249 (Martyna), 889856600 (Małgorzata), 669585207(Katarzyna),
✉ adopcje@labradory.org
☎ 608391927 (Ryszard), 607492249 (Martyna), 889856600 (Małgorzata), 669585207(Katarzyna),
✉ adopcje@labradory.org
Boże jaki smutny..:( Serce krwawi..i ta buda..Pomóżmy:) Zwracam się do ludzi o wielkim sercu..Dajmy temu pieknemu psiakowi szanse na lepsze życie:) Trzymaj się biszkopciku:) Na pierwszy rzut oka przypomina biednego Arona z tą nieszczesna lapka..:( Ale mi smutno..Pomóżmy!! To cudo przecież zasluguje na miłość 🙂
Smutny, bo mu źle, ale jak znajdzie dom to ogonek będzie merdał cały czas.. Trzymam kciuki!
Jestem gotowa na przyjęcie do domu tymczasowego.
Proszę o kontakt telefon 608391927 lub adopcje@labradory.org
I co ze smutaskiem będzie domek tymczsowy? Czekamy na dobre wieści:):)
Chyba nie jestem na bieżąco widziałam na facebooku jedzie do domku tymczasowego!!!Wspaniałe wieści:) Jesteście wspaniali:) Łzy radości na mojej twarzy..Dziękujemy labomaniacy:) A co do imienia może Nestor bo wygląda tak dostojnie…ale oczywiście wybór należy do Państwa. Bardzo się cieszę. Powodzenia kochany:)
Jaki jest los tego labradorka? Taki śliczny.
Olga
Pies już zabrany ze schroniska. W najbliższych dniach jedzie do domu tymczasowego.
Już jutro bedzie w dt ?
serdecznie zapraszamy na wydarzenie Smutaska
https://www.facebook.com/events/1675324372740269/
Wczoraj bardzo pożno wysłałam ankietę w sprawie adopcji smutaska labradora.Dziś ktoś napisał, że chłopak jedzie do dt do Ząbek pod Warszawę.Mieszkam w Warszawie i już stamtad mogłabym zabrać smutnego pieska, ale narazie nikt nie zareagowano na moją ankietę.
Dziękujemy za zainteresowanie. Pies musi być najpierw oceniony pod kątem zdrowia i socjalizacji. Nie jest też Pani pierwszą chętną do adopcji psa.