KLARA – na tą adopcje musieliśmy trochę poczekać, ale dziś jest ten dzień

Labradorka Klara

Klara, pięcioletnia sunia znaleziona w rowie z małymi szczeniaczkami…

Sunia w swoim życiu już musiała przejść bardzo wiele złego, ponieważ każde zbliżenie człowieka do niej powodowało u niej kulenie się i strach, zawitała dzisiaj do swojego domku na zawsze.

Labradorka Klara

Pani Beata z Polanicy Zdrój nie mogła się doczekać na przyjazd swojej nowej przyjaciółki. A my wszyscy przecieraliśmy oczy ze zdziwienia na widok naszej Klary, ponieważ z brzydkiego zaniedbanego, wychudzonego labkowego ” kaczątka” przeistoczyła się w cudownego labradorowego „łabędzia”.

Mimo obaw, jak zostanie przywitana przez rezydentke, czarna labradorke Orę, powitanie było niezwykle serdeczne. Zresztą zobaczcie sami, te zdjęcia powiedzą Wam więcej niż słowa. Dziękujemy Pani Beacie za wytrwałość w oczekiwaniu na sunie, Pani Dianie z przytuliska w Jaśle za opiekę nad sunią i doprowadzenie czekolabki do tak pięknego stanu, Pani Monice za wsparcie Pani Beaty w transporcie. Życzymy Wam wszystkiego dobrego i cieszymy się z Wami z kolejnej tak pięknej adopcji. Powodzenia

Poprzedni wpis: Klara: sunia znaleziona w rowie z malutkimi szczeniaczkami – jej stan psychofizyczny widać na załączonym filmie – nieaktualne

Labradorka Klara Labradorka Klara Labradorka Klara Labradorka Klara

One thought on “KLARA – na tą adopcje musieliśmy trochę poczekać, ale dziś jest ten dzień”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *