Hej, pamiętacie mnie, to ja, Kira – podróżniczka.

Labradorka Kira

Zakochana para…

Od Kiry:

Tak mi tu fajnie w nowym domku za górami za lasami, że chyba zapominam czasem wpadać do was, żeby wam opowiedzieć, co tam u mnie się dzieje. No ale wiecie, jak oni mnie wygonią na tych spacerach czy jak to matka mówi trekkingach, to potem sobie przed kominkiem leżę, albo z papą w wyrku i marzę o następnym dniu. Mówią mi, że jestem piękna i mądra (już umiem łapę dawać), no i cały czas mnie przytulają, a w szczególności młoda… drapie mnie po brzuchu i bawi się ze mną w chowanego. No i przyznaje, że zima też całkiem fajna, szczególnie teraz, jak wszyscy mamy ferie i chodzimy na wycieczki razem, muszę wtedy biegać i sprawdzać czy nikt się nie zgubił. Oni wszędzie mnie ze sobą zabierają. Zdrówko mi dopisuje, apetyt mam, kolegów i koleżanki też. I w ogóle czuje, że moi ludzie za mną szaleją. Dobra, idę po coś na ząb i potem się do kogoś przytulę… życzę wszystkim podopiecznym labradory.org żeby znaleźli swoich ludzi. Zapraszam na naszego Instagram’a miles_to_go_with_kira

Kilka słów od matki:

Kira to niezwykła suczka obdarzona wielkim spokojem i łagodnością. Kocha ludzi i inne pieski, ze spokojem obwąchuje syczące koty. Ten duży 35 kg szczeniak skradł nam serca, potrafi wdrapać się na kolana i tak spać. Czas leczy rany, mam nadzieję że czas i my uleczymy je szybciej, bo teraz może być tylko lepiej, a KARMA wiadomo… wraca. Pozdrawiamy i dziękujemy Labradory.org za dar szczęścia.

Poprzedni wpis:
Kira 16-miesięczna labradorka do adopcji – nieaktualne

Labradorka Kira Labradorka Kira Labradorka Kira Labradorka Kira Labradorka Kira Labradorka Kira Labradorka Kira Labradorka Kira

3 thoughts on “Hej, pamiętacie mnie, to ja, Kira – podróżniczka.”

  1. Wspaniale popatrzeć i poczytać, kapitalne zdjęcia, widać, że wszyscy szczęśliwi. Dużo zdrówka dla Rodziny i Psa ??

Skomentuj Anna L Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *