Wczoraj odszedł nasz były podopieczny Kefir.
” Uratowany z urągających warunków nie zdążył się zbyt długo nacieszyć wspaniałym życiem, jakie stworzył mu opiekun pan Andrzej.. Rozpieszczany, zaopiekowany, do końca swych dni pod troskliwą opieką weterynaryjną. Andrzeju, dziękujemy Ci za wspaniałą opiekę na Kefciem, za troskę i miłość jaką go otoczyliście. Czas spędzony w Twoim domu był na pewno najpiękniejszym okresem w jego życiu ”
Poprzedni wpis:
Kefir, około 7-letni labrador nowym podopiecznym Labradory.org
Dlaczego tak krótko żyłeś ?
Dla mnie to dziwne ze juz go nie ma troszke mnie to za stanawia tak go zyl a nahle zmarł
Niech spoczywa w spokoju nig go ma razem zmatka boska w opiece tam mu lepiej niz na ziemi pośród zlych ludzi powodzenia kefirku
Dlaczego Kefirek odszedł?