Wyadoptowany. List od Jasia.
Cześć jestem Jasiu. Mam 10 lat i ostatnio mieszkałem w malutkiej klatce. Warunki były tam tragiczne, bywały takie dni, że cały trząsłem się z zimna. Mój Pan, którego bardzo kochałem (on mnie chyba nie) źle mnie traktował. Czasem miałem wrażenie, że tylko wszystkim zawadzam i nikt o mnie nie pamięta… . Jestem teraz przez to trochę słaby, ale wiem, że szybko dojdę do siebie, ponieważ mimo wszystko mam w sobie ogromną chęć do życia.
Wczoraj moje życie niespodziewanie się odmieniło. Leżałem sobie w klatce i zobaczyłem jakiegoś Pana, który okazał się być moim wybawcą, ponieważ zabrał mnie do swojego domku. To był chyba najcudowniejszy dzień w moim życiu! Nie wierzyłem, że jeszcze kiedykolwiek zobaczę, co to znaczy normalnie żyć, biegać sobie po trawce, pobawić się z innymi pieskami oraz zostać po prostu przytulonym i pogłaskanym. Od razu poczułem wielką miłość do tego Pana, ponieważ do chwili obecnej nie odstępowałem go na krok. Niestety nie mogłem zostać na dłużej w tym domu, dlatego, że są tam już trzy pieski. Jestem bardzo grzeczny, pięknie jeżdżę w samochodzie oraz chodzę na smyczy. W pięć minut nauczyłem się komendy „patrz”. Mimo tego wszystkiego co mnie spotkało w życiu, mam w sobie bardzo dużo miłości, którą chciałbym kogoś obdarować na stałe. Jestem bardzo wierny, oddam komuś całe swoje serce.
Obecnie jestem w domu tymczasowym u super rodzinki, ale szczerze mówiąc, mam już swoje lata i chciałbym choć resztę swojego życia przeżyć w godny sposób. Nie mam już siły na tułaczkę.. Naprawdę nie trzeba mi wiele, tylko kochającego człowieka, który obdarzy mnie miłością. Tak bardzo jej potrzebuje.. Nie mam mam w sobie ani cienia agresji. Kocham wszystkich ludzi oraz zwierzęta. No wiem, mam trochę smutne oczka, ale przecież mój drogi człowieku możesz to zmienić i zabrać mnie do siebie. Bardzo Cię proszę.
Jaś
Zapraszamy na film:
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 573981988 (Kasia), 607991873 (Grażyna), 510957071 (Bernadetta), 607 492 249 (Martyna)
✉ adopcje@labradory.org
Przecudowna czekoladka!!! Kochać kochać kochać !!! Najmocniej w świecie !!! Wszystkiego najlepsiego Serduszko dla Ciebie, jesteś jasieńku kochaniutki!! ja już Cię mocno kocham Pieseczku…
W jakiej miejscowości przebywa Jasiek?
Kraków
Aktualne jeszcze?
Czy Jasio ma już domek stały???
Tak