Wyadoptowana. Mieszka w województwie mazowieckim.
Funia we wrześniu skończy 4 lata, również we wrześniu miną 3 lata od kiedy przyjmuje leki na padaczkę. Ataki są raczej rzadkie, raz na 1,5-2 miesiące. Niestety seriami, nigdy nie występują pojedynczo. Zazwyczaj kilka dużych i mikronapady, całość może trwać nawet 48 godzin, konieczna wlewka (revlon).
Sunia nauczona czystości, wychowywana z małymi dziećmi i 3 kotami. Bardzo spokojna, praktycznie nie szczeka. Na psy reaguje bardzo spokojnie, albo entuzjastycznie, zależy od psa.
Ta przepiękna sunia szuka odpowiedzialnego właściciela, który w pełni świadomie rozumie problem, dobrze gdyby miał doświadczenie w wychowywaniu psa z padaczką.
Jej uroda zachwyca. Liczymy na to, że znajdzie się dla niej ten wyjątkowy dom, który zaopiekuje się nią należycie i w którym nie zabraknie wzajemnej miłości.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Jest cudna. Mam jednak już labladorke. Funia akceptuje inne psy?
Funia została wy- adoptowana,ma wspaniały nowy domek. Funia ignoruje inne psy, dla niej najważniejszy jest człowiek