Wyadoptowana. Czekoladowa piękność z problemami szuka odpowiedzialnego domu.
Oto Foka, pozytywnie nastawiona do świata, wesoła roczna czekoladowa piękność. Foka czeka na dom, ale nie jakikolwiek. Sunia cierpi na dysplazję bioder, dlatego dom, w którym ma zamieszkać musi być wyjątkowy. Pod jakim względem? W zasadzie pod każdym, ponieważ dysplazja może wiązać się z koniecznością intensywnego leczenia, a te z kosztami, czego przyszły opiekun musi być świadomy. Oczywiście nikt nie zakłada czarnego scenariusza, ale potencjalny adoptujący powinien zdawać sobie z tego sprawę, by to psie cudo nigdy nie doznało rozczarowania.
Jaka jest Foka poza tym, że przeurocza i … spora? Jak na młodziaka przystało jest zawsze chętna do zabawy, pełna energii i kontaktowa. Bardzo lubi współpracować z człowiekiem. Jak na razie kontakt miała tylko z dorosłymi osobnikami, ale jej nastawienie do małolatów jest jak najbardziej pozytywne. Sunia lubi także inne zwierzęta, choć jej relacje z kotami nie są nam do końca znane. Foka ładnie chodzi na smyczy, a same spacery uwielbia. Jest odważna i przebojowa. Ale kto by nie był z taką urodą …?.
W celu rehabilitacji suni zalecane jest pływanie, stąd dobrze by było aby przyszły domek psa położony był blisko zbiorników wodnych.
Osoby zainteresowane adopcją Foki i jednocześnie świadome jej ułomności zapraszamy do kontaktu. Sunia mieszka w rejonie Łodzi.
Oprac. R. Kamińska
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Proszę o informację, czy sunia znalazła już swój dom, czy mogłabym ewentualnie zostać mamą adopcyjną sympatycznej czekoladki?
Zapraszamy http://adopcje.labradory.org/zgloszenie/
Tak też zrobiłam.