Labradorka Diana, po śmierci właściciela… już nie będzie sama

Labradorka Diana

Zamieszkała na śląsku.

W dniu dzisiejszym Diana pojechała do nowego domku. Zakochała się w niej Pani  Monika z Jaworzna. Okazało się że sunia nie jest w dobrym stanie. Ma wyłysienia na sierści, niesamowicie chore uszy, brak szczepień itp.

Na razie mamy jedno zdjęcie z podróży. Wkrótce będzie więcej zdjęć i informacji.


Komentarz Pani Moniki z Jaworzna:

Dziękuję serdecznie mojej Przyjaciółce o wielkim sercu dla potrzebujących zwłaszcza zwierząt, która poświęciła swój czas i pojechała że mną po Dianę ❤️ Dziękuję Basiu ?


My również dziękujemy wszystkim osobom, które od samego początku walczyły o dobro suni ❤.

Poprzedni wpis:
Labradorka Diana, po śmierci właściciela została bez opiekuna…

4 thoughts on “Labradorka Diana, po śmierci właściciela… już nie będzie sama”

  1. Kochana !dobrze ze dobry człowiek pokochał to psie serduszko -oczka smutne ,teraz już będzie dobrze -masz panią która kocha i będzie dbać o ciebie skarbonku nie będziesz już sama !!pozdrawiam właściciela psiaka !!

    1. Dziękuję serdecznie mojej Przyjaciółce o wielkim sercu dla potrzebujących zwłaszcza zwierząt, która poświęciła swoj czas i pojechała że mną po Diane ❤️ Dziękuję Basiu ?

  2. Dziękuję pozdrawiam również
    Będę zamieszczać informacje o Dianie… DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM którym los tej wspaniałej suni nie był obojętny ❤️❤️❤️

    1. Dziękujemy Ci najgoręcej za ta adopcje i danie tej skrzywdzonej suni tak wspaniałego, pełnego ciepła domku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *