Wyadoptowana.
Corsa jest starszą suczką w typie labradora retrievera. Jak przystało na labka nie stroni od wody, lubi się w niej taplać. Chętnie spędza czas na świeżym powietrzu, uwielbia spacerować. Wbrew pozorom jest dość aktywnym psiakiem. Bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ma z nią problemów. Jest strasznym łakomczuchem. Ogromny pieszczoch, jest bardzo przytulaśna, nie stroni od głaskania. Kiedy tylko ma okazję, próbuje się wpychać na kolana zapominając o swoich niezbyt małych rozmiarach. Najważniejsza jest dla niej bliskość człowieka, najchętniej nie opuszczałaby go na krok. Akceptuje inne psy, dobrze się z nimi dogaduje.
Corsa ma około 8 lat. Przebywa w Olsztynie pod stałą opieką lekarza weterynarii. Jest wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana. Obowiązuje umowa adopcyjna.Zapraszamy na fan page’a Psieciaków: https://www.facebook.com/psieciakiadopcjaolsztyn/
Kontakt w sprawie adopcji: 693 633 211 lub psieciaki@wp.pl
Ogłoszenie grzecznościowe.
Jest piękna a mnie już tylko czekolady brakuje do zestawu, bo czarnulka i biszkopt juz są.Cały czas pracuje nad mężem w tym kierunku ale się opiera.
Kobiety mają sztuczki na mężczyzn:d Powodzenia w negocjacjach:)Pozdrawiam
Dokładnie mam ten sam „problem” . Mam dwie suczki rasy labrador kolor czarny. Jedną od szczeniaka, druga z adopcji siedmiolatka wzięta trzy lata temu . Apetyt rosnie w miarę jedzenia, juz chcę trzecią. Też pracuję nad mężem 🙂 i nie odpuszczę.
Mam dokładnie ten sam „problem”. Mam dwie suczki rasy labrador w kolorze czarnym. Jedną od szczeniaka, druga z adopcji siedmiolatka wzięta trzy lata temu. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Też pracuję nad mężem by wziąść z adopcji trzecią.
Czy ta suczka jest jeszcze do adopcji?