Wyadoptowana. Opis według opiekunki w domu tymczasowym.
Choca jest kochana, prawie 40 kilo czekoladowej kluchy, która mnie polubiła od razu po wejściu do domu. Teraz ( trzeci dzień u mnie) nie odstępuje już na krok. Wszędzie za mną, wszędzie ze mną, zawsze z zabawką albo piłeczką w pysku. Jak tylko usiądę to pakuje się na kolana z gracją małego słonika ?
Na pewno nie była całe życie psem podwórkowym, bo wie, że najlepiej śpi się na kanapie a w pościeli jeszcze lepiej. Idealnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, nie ekscytuje się na widok psów czy ludzi. Zaczepiona przez psa da się obwąchać, nie reaguje nawet na warczenie.
Jak typowy labrador – z najgłębszego snu (a śpi mocno i chrapie głośno) budzi ją dźwięk otwieranej lodówki ?. Na pewno będzie wielką radością dla nowej rodziny. Zostaje grzecznie w domu kiedy jestem w pracy, nic nie zniszczyła jak dotąd. Widać, że jest bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem .
Zapraszamy na film:
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
W jakiej miejscowości znajduje się suczka ?
W Warszawie
Cudownie,chętnie poznam dziewczynkę… Może polubi mnie i będziemy już zawsze, razem , coś pysznego na ,,ząb” brały… 🙂
gdzie piesek przebywa ? chętna bym była na tą czekoladkę, tylko jak z innymi zwierzakami bo ja mam 3 psiaki . koty krówki kury indyki w planach kozę itd pod domem wielki staw do taplania? byłoby jej dobrze? nie moge na razie dzwonić nie mam tel i przez tydzień pozostaje mi wiadomośc mailowa. więc proszę o więcej info na adres julkamatuszewska@wp.pl.
W Warszawie
Witam
W jakiej miejscowości znajduje sie Choca oraz w jakim jest wieku?
Pozdrawiam 🙂
W Warszawie
Dzień dobry.
Jestem zainteresowany adopcją Choci.
Mieszkam w bloku przy samym lesie.
Obecnie posiadam pieska ponad 8letniego.
Proszę powiedzieć czy adopcja jest jeszcze aktualna ??
Pozdrawiam
Wojtek
Jesteśmy zainteresowani adopcją suni. Pół roku temu straciliśmy pieska i pozostała ogromna pustka w domu. Choca na stałe mieszkalaby z nami w domu, do dyspozycji miałaby również ogród. Mieszkamy na Śląsku. Czy można spotkać się z Chocą?
Mam takie pytanko. Czy byłaby możliwość spotkania się z pieskiem przed adopcją? Z góry dziękuję za odpowiedź. 🙂