Wyadoptowana. Sunia niedługo będzie gotowa do adopcji.
Labradorka jest już 3 dzień po operacji. Czuje się coraz lepiej. Prawdopodobnie to nowotwór na listwie mlecznej i sama wielkość listew powodowała u suni ból i kłopoty z chodzeniem.
Praktycznie pozostaje zdjęcie szwów i Bunia mogłaby iść do adopcji. Brak jednak tego jednego 🙁 rodziny, która pokochałaby ją mocno i dała jej szczęśliwy dom na te jej ostatnie lata życia.
Mamy jeszcze problem z opłaceniem dwóch najważniejszych faktur za diagnozowanie i leczenie Buni w Tychach i Raszynie. które opiewają na kwotę 2836 zł. Bardzo prosimy o pomoc.
Zorganizowaliśmy w związku z tym pomoc dla Buni na Portalu Pomagam.pl
https://pomagam.pl/leczeniebuni
Kto chciałby pomóc suni w inny sposób prosimy o wpłaty na nasze konto:
PKO BP 39 1440 1185 0000 0000 1729 5136
z dopiskiem Bunia
Poprzednie wpisy:
Labradorka Bunia – czeka na swój wymarzony dom
Labradorka Bunia, ideał zachowania
Bunia – staruszka pokiereszowana przez życie…
Labradorka Bunia, obraz nędzy i rozpaczy… c.d.
Labradorka Bunia, obraz nędzy i rozpaczy…
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna), 509 267 878 (Monika),
✉ adopcje@labradory.org