Bruno i Odys.
Ten młodziutki, obdarzonym wesołym usposobieniem, przyjacielski, zrównoważony i pełen radości życia znalazł swój domek na zawsze. Zamieszkał niedaleko Rzeszowa z panią Anią i jej Tatą oraz z rezydentem czarnym labradorem Odysem. Pani Ania, przeszczęśliwa z pozyskania nowego przyjaciela pisze nam, że ma w domu WIELKIE BIAŁO CZARNE SZCZĘŚCIE RAZY DWA. Razem z Odysem uczą się ” siebie” nawzajem. Dziękujemy Pani Ani za wspaniałą adopcje. Dziękujemy drugiej Pani Ani za udzielenie Bruno gościny w swoim domu, za transport, za pierwsze lekcje savoir vivre.
Poprzedni wpis:
BRUNO – młodziutki niespełna 1,5 roczny labrador szuka nowego domu – nieaktualne
Kochane panie… Kochane psiaki