Borysek – wieści z nowego domu tymczasowego – za tęczowym mostem

W dniu dzisiejszym o godzinie 8 rano Borys odszedł…

Został pokonany przez ciężką chorobę serca. Mimo bardzo troskliwej opieki w domu tymczasowym i leczenia nic więcej nie można było zrobić. Dziękujemy Panu Jakubowi za miłość oferowaną Boryskowi w  tych ostatnich miesiącach jego życia.


Odkąd Borys dostaje podwójną dawkę Spironol’u i Furosemid’u zdaje się być mniej spuchnięty na całym ciałku ale przez to jakby bardziej uwidaczniają mu się żeberka i kręgosłup.

Augumentin też jakby działa – ataki kaszlu są rzadsze i krótsze a efekt wymiotny nie zrywa go ze snu. Na spacerach sam decyduje kiedy chce wracać do domu i stał się chyba największym pieszczochem w okolicy. Prawie za każdym razem, gdy się kładzie na ziemi – robi to żeby wystawić brzuszek, do głaskania – niekoniecznie dlatego, że nie ma siły – cwaniak jeden :). Zauważyłem, że zdecydowanie częściej korzysta z legowiska, a czasem nawet podgryza swoje maskotki i poduszki. Mam nadzieję, że taki pozytywny stan utrzyma się jak najdłużej 🙂

Pozdrawiamy serdecznie

Dziękujemy serdecznie Panu Jakubowi z Wrocławia, który otworzył swoje serce dla Boryska i dba o niego jak o własnego psa. 

Poprzednie wpisy:
Labrador też pies, swojego anioła mieć musi
Chore serce labradora Borysa? To już przeszłość! Teraz Borys pilnie szuka domu
Labrador Borys – lata zaniedbań zaczynają zbierać żniwo ❤
BORYS – wieści z DT – przemiana z brzydkiego kaczątka na dostojnego, cudnego labradora
BORYS – z prawdziwa radością odkrywa nowe życie
BORYS – senior z sercem w rozsypce…

Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.

Kontakt w sprawie adopcji:
573981988 (Kasia), 510957071 (Bernadetta), 503118003 (Marta), 607991873 (Grażyna),
✉ adopcje@labradory.org

Borys, labrador w potrzebie Borys, labrador w potrzebie Borys, labrador w potrzebie Borys, labrador w potrzebie Borys, labrador w potrzebieBorys, labrador w potrzebieBorys, labrador w potrzebie Borys, labrador w potrzebie

5 thoughts on “Borysek – wieści z nowego domu tymczasowego – za tęczowym mostem”

  1. Panie Jakubie chyle czola za bezinteresowna milosc dla Boryska mimo ze wiadomo bylo ze jest to piesek chory:) Niewiele ludzi zdobyloby sie na taka odwage. Borysek zaznal milosci I ciepla domowego ogniska dzieki Panu. A Ty Borysku biegaj szczesliwy za TM:( Wyrazy wspolczucia

    1. Boryskaj uż nic nie boli odpoczywa w pokoju a jego opiekunowi dziękuję z całego serca za opiekę imiłość do Boryska???❤️❤️❤️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *