Z budy do prawdziwego domu…
Na pewno wielu z Was pamięta Barego, labka na łańcuchu, który spędził na nim prawdopodobnie 4 lata i nigdy z niego nie był spuszczany. Dzięki Pionkowskiemu Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami, sztuce mediacji z byłym właścicielem, Bary odzyskał wolność.
Bary pojechał do nowego domu, zamieszkał w Krościenku, woj. podkarpackie.
Jest wspaniałym, szczęśliwym labkiem, chyba zapomniał o trtaumie i swojej wegetacji na łańcuchu. Uwielbia swoją rodzinę, dużo spaceruje i nie może się rozstać z piłka. Zresztą sami zobaczcie zdjęcia z nowego domu, jakim pięknym, zadbanym psem stał się w tak krótkim okresie w nowym domu.
Dziękujemy Pani Elżbiecie i Panu Pawłowi, za wspaniały domek dla Barego.
Dziękujemy pani Wioletcie Maślanek z Pionkowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami za uratowanie Barego i zaufanie jakim nas obdarzyła powierzając nam psa do adopcji.
Poprzedni wpis:
Bari – uwolniony labrador z łańcucha szuka domu – nieaktualne
Cudowne wieści, cudne uśmiechnięte pycho. Tylko całować. 🙂
Wszystkiego najlepszego dla całej Rodzinki.
Baruś uśmiechnięty i szczęśliwy.
Przed Wami szczęśliwe życie z tym cudownym Psem
Cudnie, buziaki dla rodzinki i psiaka
Wspaniale,oby więcej takich historii z happy endem ?duzo radości,szczęścia i miłości dla rodzinki i Bartusia ale jak pies w domu to i tego wszystkiego nie brakuje one są w całej okazałości miłością ❤
Ściskam
Serce raduje,wszystkiego najlepszego dla całej rodzinki.
Trafił do prawdziwego domu,do cudownej rodziny kochającej zwierzaki..Jest szczęściarzem:)))))