Dajmy jej szanse na nowe życie. Szukamy domu tymczasowego/stałego.
Anielka została z pewnością porzucona, znaleziono ją na ulicy w Krobi ( woj. wielkopolskie ).
Sunie jest na razie w złym stanie psychofizycznym. Jest bardzo wycofana, boi się ludzi, psów, dosłownie wszystkiego. Musiała zostać bardzo, ale to bardzo skrzywdzona przez człowieka, bo na jego widok chowa się do budy. Opiekunka w przytulisku próbuje powolutku zbliżać się i dotykać sunię, ale jest to okupione drżeniem na całym udręczonym ciele labradorki.
Anielka, bo takie imię dostała od pracowników ma ok. 8-9 lat, ale jej szacunkowy wiek ze względu na jej ogólny wygląd i stan mógł zostać zawyżony.
Sunia na pewno wiele razy rodziła.
Pragniemy pomóc tej wyniszczonej przez człowieka labce i szukamy dla niej PILNIE DT/DS, najchętniej domu z ogródkiem, z cierpliwymi, oddanymi opiekunami, którzy otoczą Anielkę ciepłem i opieką. Dajmy jej szanse na nowe życie.
Pomagamy w znalezieniu domu.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Dzien dobry
Czy Anielka znalazla juz dom?
Pozdrawiam serdecznie
Lukasz
Dalej szukamy najbardziej optymalnego.
Moje warunki Panswo znaja
Przesylalem pelen wniosek przy checi adopcji Tosi.
Tak zgadza się, dziękujemy, skontaktujemy się
oby sie udalo dobrym ludziom ja adoptowac, zycze wiele cierpliwosci i madrosci
Jaka ona jest cudna.Ale niestety nie mieszkam w PL i mam już pieska a raczej psa owczarka krótkowłosego sunia,jest członkiem rodziny ale też wie gdzie jest jej miejsce w szeregu.Dlatego bardzo się wzruszam kiedy ( ludzie ) wzięłam w nawias ponieważ takich tyranów ,sadystów ……. po prostu brak słów.Już na wielu portalach pisałam LUDZIE NIE BIERZCIE ZWIERZĄT BO TO SĄ ŻYWE ISTOTY KTÓRE CZUJĄ BÓL TAK JAK MY TYLKO NIE UMIEJĄ MÓWIĆ I NIE MOGĄ SIĘ OBRONIĆ.Czy to są pieski ,kotki czy inne zwierzęta.Kochajmy je bo my też chcemy być kochani….