Właściciel zrezygnował z wyadoptowania psa. Szukamy dla Amigo domu z ogrodem, z dala od wielkomiejskiego ruchu.
Przedstawiamy Wam naszego nowego podopiecznego – ślicznego, niezwykle przyjacielskiego labradorka Amigo. Labek ma 15 miesięcy i jest pięknym, kruczoczarnym zadbanym psem o smuklej sylwetce i ogromnych wpatrzonych w człowieka oczkach. Amigo pierwsze 6 miesięcy swojego szczenięcego życia spędził w domu pod lasem, gdzie biegał luzem. Polował na myszy i biegał za sarnami. Nie znał smyczy, spacerów, komend, a tym bardziej życia w mieście. Zmienił opiekuna i przeprowadził się do dużego miasta, gdzie nowy opiekun naprawdę włożył mnóstwo pracy w jego wychowanie. Amigo zaznajomił się z miastem, ruchem ulicznym i mnóstwem innych dziwnych dla niego rzeczy. Amigo nie był niestety socjalizowany z innymi psami. Na widok psa wyrywa się, tak bardzo pragnie ich towarzystwa. Nie ma w nim żadnej agresji, po prostu jest to ogrom tęsknoty za psim towarzystwem. Dlatego też spacery w mieście, na osiedlu, gdzie obecnie mieszka, stały się bardzo uciążliwe, nie tylko dla opiekuna i sąsiadów, ale przede wszystkim dla Amigo, który na pewno nie rozumie, że nie każdy napotkany pies chce jego towarzystwa i chce się z nim bawić.
W domu Amigo to cudowny, spokojny pies, kocha rodzinę, nie szczeka, pozostawiony sam jest grzeczny, nie niszczy, zachowuje czystość, ale potrzebuje w domu miejsca, gdzie może się wycofać i odpocząć. Ładnie chodzi na smyczy, ale gdy zwęszy cos interesującego lub gdy jest zestresowany potrafi pociągnąć. Zna komendy: siad, waruj, wróć, do mnie, zostaw, miejsce, łapa, idziemy. Bardzo lubi zabawy węchowe oraz zabawy typu skakanie przez przeszkody, czołganie się pod czymś, jest bystry i inteligentny, chętnie się uczy. Nie polecany jest do domu z małymi dziećmi, nie ma w nim ostrożności w stosunku do nich, potrafi z całym impetem wpaść na człowieka.
Ma instynkt myśliwski, nie nadaje się do domu z kotami. Szukamy dla Amigo domu z ogrodem, z dala od wielkomiejskiego ruchu i gwaru, chętniej z drugim psem, którego nie zamęczy swoją hiperaktywnością. Szukamy młodych, sprawnych fizycznie opiekunów, którzy zapewnią mu odpowiednia dawkę ruchu, spacerów, zabaw, zadań mentalnych i pokochają całym serduchem tego cudnego onyxowego labka. Amigo jest zdrowy, ma książeczkę zdrowia, wszystkie wymagane szczepienia.
Pies przebywa obecnie w Krakowie
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Jestem zainteresowana , w lipcu straciłam swoją 14 letnią labradorkę
Pani Paulino, proszę wypełnić formularz adopcyjny: http://adopcje.labradory.org/zgloszenie/
A nasz Onyx (adoptowany z Waszą pomocą) jest biszkoptowy 😉 My mamy kota i może nie jest miłość (między psem a kotem) ale na pewni nie wojna, powiedziałabym że szorstka, męska przyjaźń.
Czy Amigo jest bardzo „cięty” na koty?
Chcę tego piesia. Straciłam labladorkę 1 września i polnie poszukuję psa. Dom z ogrodem, nie tu ma dzieci. Kochamy zwierzeta i miałby u nas jak w raju